Ach co to był za dzień….
Nie sposób opisać wszystkiego co działo się w murach naszej szkoły 6 grudnia….
Mikołaj wchodzący przez okno, to jednak niecodzienny widok.
Staraliśmy się być grzeczni więc były prezenty, tańce na stołówce, wspólne zdjęcia” a niektóre klasy wybrały się z tej okazji na wycieczkę.